Dzisiaj książkowo, choć pojawił się jeden serialowy rodzynek. Jak zawsze różnorodnie, nie zawsze pozytywnie – czyli recenzje dobrych i złych dóbr kulturyz wybranych blogów. Ciekawi? Zapraszam na dziewiątą odsłonę!
Polecane książki
- „Rdza”, Jakub Małecki | Recenzja na blogu Wielki Buk
Olga z Wielkiego Buka powieść Małeckiego mianowała… wielkim bukiem i jednocześnie najlepszą książką 2017 roku! Inne recenzje też schlebiają autorowi, twierdząc, że z powieści na powieść jest coraz lepszy. Książka splata dwie historie: siedmioletniego Szymona i wspomnień babci sprzed kilku dekad. - „Sztuki i sztuczki”, Marta Reich | Recenzja na blogu Mozaika Literacka
Ponownie powieść z rodzimego podwórka. Tym razem kryminał pełną gębą, kontynuacja „przygód” Poli Białohorskiej. Tym razem śledztwo skupia się na aktorce, która teoretycznie dotarła na sam szczyt sławy. I rzecz jasna ginie… Co zrobi Pola? Odnajdzie zabójcę? Połączy kolejne morderstwa ze śmiercią aktorki? - „Ocalałe”, Riley Sager | Recenzja na blogu Bookendorfina
Ocalała.. Kim jest? I dlaczego przeszłość znów powraca? Jako jedyna przetrwała masakrę, jednak po 10 latach udało się jej ułożyć spokojne, nudne życie. Do czasu, gdy ginie psycholożka dziecięca – osoba, która wyrwała się śmierci.
Polecany serial
- „13 powodów” | Recenzja na blogu Biblioteka pod Marcepanem
Serialów o samobójstwach mamy jak na lekarstwo. Może to nawet jedyny, który porusza tak delikatną i ważną kwestię? Serial odpowiada na pytanie: dlaczego? Po co? Co kierowało nastolatką i jak doszło do jej śmierci…
Książki, które rozczarowały
- „Yoro”, Marina Perezagua | Recenzja na blogu Okiem Wielkiej Siostry
Gdy czytałam pierwsze akapity recenzji, pomyślałam sobie, że musi to być dobra książka. Nic bardziej mylnego! Choć temat świetny i dodatkowo na czasie, to zabrakło naturalności i okiełzania podjętej problematyki. - „Wraz z upływem czasu”, Mary Higgins Clark | Recenzja na blogu Biblioteka pod Marcepanem
Jak na kryminał: nudno i przewidywalnie. Zagadka zostaje rozwiązana przez czytelnika w połowie książki. Brak więc zaskoczenia i niezbędnego napięcia…