Interference Festival – chcesz inności, chcesz szaleństwa? To masz!

  23 września, 2016

Obok nich nie dało się przejść obojętnie. Plakat, który wręcz krzyczy kiczem, hipnotyzuje niczym gry zdobywane na Commodore. Ta fereria barw, te przesunięcia, ten napis. Chcesz go pominąć, a nie możesz. Wiesz już, że choćbyś pragnął zapomnieć, to i tak zapadnie Ci głęboko w pamięć. W końcu to zakłócenia. W końcu to Interference Festival!


1

Żeby jednak tylko plakat tak działał! A działa wszystko, bo w końcu każdy chwyt jest dozwolony. I temat. Jakieś tabu? Tu nie ma. Jury nie stawia żadnych ograniczeń. Forma? A gdzie tam! Możesz nagrać zwykły filmik przeznaczony na jutuba. Czy jednak ma szansę zyskać przychylność jury? Albo chociaż publiczności?

Tego dowiemy się już za dwa tygodnie, w drugi weekend października (7-8.X). Szykuje się prawdziwe szaleństwo wizualne. W szranki stają artyści, debiutanci, osoby z branży. Oczywiście z tą dowolnością nieco przesadziłam, bo przecież jak w każdym konkursie jakieś ramy należy narzucić. Mamy więc cztery kategorie kierowane do profesjonalistów i amatorów, twórców indywidualnych jak i kolektywów. Prace można było zgłaszać do:

  • found footage – czyli mix gotowych materiałów wykorzystanych na prawach cytatu. Ze zlepka znanych i nieznanych video, miał powstać oryginalny utwór, który zaskoczy jury swoją wartością
  • wideoklip – innymi słowy do utworu muzycznego należało przygotować oprawę wizualną pasującą do treści, nastroju itp. piosenki/kompozycji.
  • kreatywna forma reklamowa – tu w szranki stają już profesjonaliści, którzy przygotowali filmiki promujące produkty czy usługi.
  • eksperymentalna krótka forma wizualna – niemal wszystkie chwyty dozwolone: animacja, video art, film. Co chcesz, to robisz. Warunek: powstały film musiał przejawiać znamiona innowacyjności i eksperymentu artystycznego.

Z wybranymi formami można zapoznać się na stronie festiwalu, gdzie zresztą można zagłosować na swojego ulubieńca. A jest w czym wybierać. Jest coś dla fanów eksperymentów, coś dla miłośników muzyki, kinematografii, coś dla fanów retro, a nawet kiczu. Do wyboru, do koloru (i to nawet dosłownie!). A 8 października zostanie przyznana Nagroda Publiczności i oczywiście Nagroda Grand Prix.

Festiwal okazał się strzałem w dziesiątkę, gdyż przesłano blisko 300 prac. Nie tylko z Polski, ale z 37 krajów, takich jak Brazylia, Wielka Brytania, USA, a nawet Filipin. Mieszanka kultur, warsztatu, form, wszystko czego zapragnie dusza złakniona inności i doświadczeń wizualnych.

W jury zasiadają: Wojciech Bąkowski, Piotr Bosacki, Tomek Ducki, Anna Maliszewska, Kuba Sagan oraz Juror Specjalny Zbigniew Rybczyński.

 W czasach kiedy wszyscy wszystko już widzieli i wiele prac jest kopią kopii, będę zwracać szczególną uwagę na oryginalność patrzenia, myślenia i prawdziwie autorskie podejście do tematu – zapowiada jurorka, Anna Maliszewska.

Dwa dni, które czekają na gości festiwalu, będą wypełnione filmami, warsztatami, wykładami i oczywiście koncertami. Program festiwalu przedstawia się imponująco:

7 października, piątek:

  • 16.30-21.30 – kino festiwalowe, projekcja prac konkursu Wolność formy
  • 16.30-17.30 – case study klipów, Samotny tata i Ej Maria Marii Peszek, Ania Maliszewska
  • 17.45- 18.45 – Making of paradise awaits pracy laureata kategorii wideoklip z 2015 r., Tomasz Ducki
  • 19.00-21.00 – podwieczorek reklamożerców, Jakub Sagan (Agencja K2)
  • 21.30-22.30 – koncert: Kuba Sojka
  • 22.45-23.45 – koncert: Zebra Katz
  • 24.00-1.00 – koncert: Zamilska
  • 1.00-3.00 – after part

8 października, sobota:

  • 14.45-24.00 – kino festiwalowe, projekcja prac konkursu Wolność formy, w kategoriach: wideoklip, found footage, reklama, eksperyment
  • 14.45-16.15 – prezentacja twórczości Piotra Bosackiego oraz spotkanie z artystą
  • 16.30-17.30 – analiza wzruszeń i rozdrażnień – spotkanie z artystą, Wojciech Bąkowski
  • 17.45-18.45 – prelekcja o narracji w fabułach – wykład, Jacek Opaluch (Agencja K2)
  • 19.00-20.00 – Co artyści biorą od innych? – wykład Found footage w sztuce i filmie, Bogna Burska
  • 20.30-21.30 – gala rozdania nagród, sala główna; prowadzący: Małgorzata Halber i Olaf Deriglasoff, Visual performance: Heidi Hörsturz
  • 22.00-24.00 – VJ Battle, oprawa muzyczna: Weiss
  • 24.00-1.00 – koncert: Rebeka,
  • 1.00-3.00 –afterparty, muzyka: Weiss, videoprojekcje prac konkursu VJ Battle

Macie wątpliwości, że to będzie dobry festiwal? Bo ja nie! Dlatego też Oko na kulturę zostało Patronem Medialnym Festiwalu!

Zapraszam więc do Gdańska, 7 i 8 października. Bilety już w sprzedaży!

[mc4wp_form id="3412"]


%d bloggers like this: