Smartwatche firmy Pebble

Jestem smart! Czyli już nie muszę myśleć, bo mam smartwatcha!

  31 stycznia, 2014
Smartwatche firmy Pebble
Wiem, wiem – stara wersja Pebble. Ale czy to coś zmienia?

Już nie tylko telefony będą smart. W końcu pojawiły się już swego czasu smart lodówki, a i pewnie smart pralki. Nie mówiąc już o koncepcjach, projektach i realizacjach smart domów. Wszystko niedługo będzie inteligentne. Tylko my pozostaniemy w miejscu. Człowiek przestanie być smart, bo przecież wystarczy, że wszystkie urządzenia takie będą. Posprzątają, sprawdzą pogodę, dokonają odpowiednich obliczeń i zaplanują najbliższy wyjazd. Opłacą rachunki, a i przecież już niedługo nie trzeba będzie dokonywać zamówień, bo w sklepie będą sami wiedzieli, czego potrzebujemy. Smart urządzenia, smart maszyny, smart algorytmy zawładną naszym życiem, więc nie pozostanie nam nic innego jak położyć się na niebiańskiej plaży i sączyć drinka przyniesionego przez smart dziewczynę (ups, przepraszam – smart kelnerorobota).


2

Kolejne największe targi elektroniki CES 2014, które na początku stycznia odbyły się w Las Vegas, potwierdzają tylko, że producenci chcą wtłoczyć „inteligencję” w każdy sprzęt, który nas otacza. W tym roku przyszedł czas na smartwatch, choć ten już był znany i w poprzednich latach. Tym razem jednak jest ich prawdziwe zatrzęsienie. Co może tylko oznaczać jedno – już niedługo każdy będzie miał smartwatcha, bo przecież to takie trendy! A co najważniejsze, zegarek w przeciwieństwie do telefonu wytrzyma nam aż 7 dni! Oczywiście nie każdy model u każdego producenta – może tak się zdarzyć, że zegarek pochodzi Wam 24 godzin, a potem grzecznie podchodzimy do gniazdka i ładujemy.

Być może są na sali osoby, które nie wiedzą, czym jest inteligentny zegarek. Jeśli tak, śpieszę Wam z odpowiedzią…

Smartwatch to…

Smartwatch to nie byle jakie urządzenie! Oprócz pokazywania godziny, połączy się z Twoim smartfonem i wyświetli powiadomienia o przychodzących połączeniach, a może nawet pozwoli Ci je odebrać. Ba, niektóre modele potrafią wysyłać i odbierać sms-y. Niektóre pozwolą jeszcze ściągnąć aplikację. 

Ale wiecie co – nie będę trendy. Wybieram tradycyjny zegarek, który nie jest ani trochę smart. Za to po 7 dniach będzie nadal działał. I pewnie przez kolejny rok. A może nawet jeszcze jeden.

Ten wystarczy
Ten wystarczy

No dobrze, ale co jeśli nie nosicie zegarków. Bo nie lubicie lub nie znacie się na godzinie? 😉 Nie checie też smartwatcha, bo nie macie smartfona. Otóż producenci o Was nie zapominają. Też przygotowali dla Was małą niespodziankę. Pomijam tu wszystkie smart opaski do fitnessu, które oprócz połączenia z telefonem, nie wnoszą nic nowego, a których jak co roku jest sporo. Natomiast ciekawostką tegorocznych targów jest smart biżuteria. Firma Netatmo wraz z Camille Toupet przygotowali propozycję dla wszystkich kobiet, które chcą nie tylko być trendy, ale także dobrze wyglądać i… chronić się przed zbyt długim przesiadywaniem na słońcu. Owa biżuteria to bransoleta, która wyposażona w specjalny czujnik w formie kryształu kontroluje czas, jaki przebywamy na słoneczku. Choć wydaje mi się, że niektórym przydałaby się taka bransoletka kontrolująca czas spędzony na solarium. Być może uniknęlibyśmy wtedy widoku przypalonych pań. Ale co ja tam wiem, ja blade lico 😉

[mc4wp_form id="3412"]


%d bloggers like this: