Zabawy z dzieciństwa – bańki mydlane

  12 października, 2012

Wspomnienia ciepłych dni, jakie spędzałam w dzieciństwie wciąż nasuwają mi na myśl obraz unoszących się w powietrzu baniek mydlanych. To oczekiwanie w napięciu, przy dmuchaniu, by bańka urosła jak największa, by nie pękła, gdy zostanie puszczona wolno. Bański mydlane są inspiracją nie tylko dla małych dzieci, które z ciekawością wpatrują się w unoszące bąble powietrza, które mienią się kolorami tęczy. Inspirują również artystów, którzy przekładają ową dziecięcą fascynację na język sztuki. Zatrzymują pędzlem ulotne, pełne skupienia, ale i szczęścia.


4

Vlastimil Hofman – „Bańki mydlane” 1923
Manet – Bańki mydlane

 

 

Dziś, choć wyrosłam ze stania w parku i puszczania kolejnych baniek w przestrzeń, podziwiam czarodziejów ulicznych, którzy potrafią zaczarować przechodniów. Czym? Dużymi, różnokształtnymi i przede wszystkim kolorowymi bańkami, które nie pękają tak szybko, a tworzą niesamowity pokaz, który oglądamy z rosnącą tęsknotą za zabawami z dzieciństwa.

By Phillip Capper

A czy i Wy lubiliście bańki mydlane? Z czym Wam się kojarzą?

[mc4wp_form id="3412"]


%d bloggers like this: