Marchewkowa muzyka

  14 marca, 2012

Gitara, skrzypce, flet. Standardowe i znane wszystkim instrumenty muzyczne. Nie wyróżniają się niczym i są znane od lat. Przechodząc obok ulicznego muzyka, większość z nas rozpozna dźwięki i ich pochodzenie. Czy jednak nie chcielibyście poznać czegoś nowego?

Niektórym nie starcza to co znane i poszukują nowych inspiracji. A te, jak się okazało, można znaleźć wszędzie, nawet na bazarze z warzywami. Później wystarczy odrobina pomysłowości i voila! powstaje instrument muzyczny z… marchewki.


5

Do przedstawicieli tego nietypowego nurtu należą dwaj Chińczycy, Nan Weidong oraz Nan Weiping, którzy zamiast zjadać warzywa na obiad, znaleźli dla nich inne zastosowanie. Dla przykładu – kupujemy kilka marchewek, wydrążamy je i przyczepiamy do pora (chyba). I powstaje coś a’la flet poziomy. Oczywiście Chińczycy testują „domowe” instrumenty, by uzyskać jak najlepsze dźwięki. I wbrew pozorom ich muzyka znajduje odbiorców – za występ dostają 8 tys dolarów.

Lecz nie tylko oni odnaleźli muzyczne zastosowanie warzyw. Powstało nawet Światowe Muzeum Marchewki – jak na razie wirtualne – które skupia marchewkowych (i nie tylko) muzyków. Zapraszam Was w świat warzywnych i owocowych dźwięków. Można je pokochać albo znienawidzić.

Flute’n’Veg to zespół pochodzący z Zachodniej Australii. Trzon zespołu to Kerry Fletcher oraz Alain Thirion. Swoje instrumenty tworzą głównie z marchewek, ale nie tylko. Ich występy dopełniają także te standardowe jak gitara, bębny czy flety. Zespół promuje nie tylko swoją muzykę, ale i zdrowe odżywianie. Występują na festiwalach i w szkołach. Jeśli chcecie ich posłuchać, zajrzyjcie na ich stronę. Znajdziecie tam między innymi sposób na przygotowanie własnego, warzywnego instrumentu.

Marchewkowym muzykiem jest również Linsey Pollak. Idąc na jego występ, nie spodziewajcie zwykłego wygrywania melodii, gdyż artysta łączy muzykę z elementami komediowymi. To, czego możecie być pewni, to to, że nie będzie się nudzić. Podczas jego występów usłyszycie nie tylko melodie wygrywane za pomocą marchewki, ale i innych dziwnych przedmiotów.

To nie wszyscy śmiałkowie, którzy postanowili wykorzystać moc ukrytą w warzywach. W 1998 roku powstała The Vegetable Orchestra, która składa się z 11 muzyków. Grają koncerty zarówno w Europie jak i Azji. Muzycy wykorzystują cały wachlarz instrumentów – dlatego też znajdziemy bębny z dyni, marchewkowy flet, skrzypce z pora i wiele, wiele innych. Warto zapoznać się z ich twórczością. Występy The Vegetable Orchestra to fuzja dźwięków wydobywanych w przeróżny sposób – od zwykłego naśladowania działania standardowych instrumentów po np. skrobanie marchewki.

Od dziś, przy krojeniu warzyw będą towarzyszyć mi melodie wygrywane przez kreatywnych i uzdolnionych muzyków, którzy wyznaczają specyficzny trend w muzyce. Nie wiem, jak Wam, ale mi podoba się nowe zastosowanie warzyw 🙂

[mc4wp_form id="3412"]


%d bloggers like this: