„Czarna meduza” – bo zemsta czarno-biały smak ma. Recenzja filmu
„Obiecująca. Młoda. Kobieta” udowodniła, że kobiece kino może być mocne i charakterne, jednocześnie podnosząc tematy, które chcielibyśmy zamieść pod dywan. „Czarna meduza”, jeden z filmów biorących udział w międzynarodowym konkursie Nowych Horyzontów, podąża podobnym szlakiem. Czy jednak równie udanie?