Malarstwo Samuela Baka to sztuka, która mówi o rzeczach niewyobrażalnych z przejmującą siłą i wrażliwością. Jego prace przypominają o tragedii XX wieku, ale robią to z taką symboliką, że nawet bez znajomości jego historii nie sposób przejść obojętnie. Tytuł jednej z jego najbardziej znanych prac – „Szachach każdy przegrywa” – to nie tylko wymowna metafora, ale też punkt wyjścia do głębszego zrozumienia, jak przeszłość i sztuka mogą mówić jednym głosem o ludzkim losie.
Kim jest Samuel Bak?
Artysta z doświadczeniem wojny i wygnania
Samuel Bak urodził się w 1933 roku w Wilnie, w rodzinie żydowskiej. Jego dzieciństwo przypadło na mroczny czas II wojny światowej, a sam artysta jako dziecko doświadczył getta, ucieczki i życia w ukryciu. Stracił ojca w Holokauście i ocalał z matką tylko dzięki ogromnemu szczęściu i pomocy innych ludzi.
Te przeżycia nigdy go nie opuściły – stały się fundamentem jego malarskiego języka, który nie przedstawia wprost scen wojennych czy obozowych, ale jest nasycony tragicznymi symbolami i egzystencjalnymi pytaniami. Samuel Bak tworzył m.in. w Tel Awiwie, Paryżu i Rzymie, ale to nie podróże geograficzne budowały jego artystyczny świat – był on kształtowany przez wewnętrzną potrzebę mówienia o tym, co pozornie nieme i niewyrażalne.
Między klasyką a surrealizmem
Styl Baka łączy elementy klasycznego malarstwa – inspiracje twórczością mistrzów renesansu – z surrealistyczną formą wyrazu. Obrazy pełne są misternie namalowanych detali, elementów pejzażu i architektury, które tworzą nielogiczne konfiguracje, wywołujące poczucie niepokoju i refleksji.
Z jednej strony to kunszt techniczny, z drugiej – siła symboliczna, której nie da się jednoznacznie zinterpretować. Jego twórczość wymyka się prostym kategoriom, ale nie jest przez to hermetyczna. Wręcz przeciwnie – głęboko porusza emocje, także u widza, który na co dzień nie obcuje ze sztuką.
„Szachach każdy przegrywa” – jak czytać ten obraz?
Szachy jako metafora ludzkiej kondycji
Obraz „Szachach każdy przegrywa” to jedno z najbardziej znanych dzieł Samuela Baka. Już sam tytuł wskazuje, że mamy tu do czynienia z głęboką metaforą. Szachy symbolizują strategię, konflikt, inteligencję, ale też walkę na śmierć i życie. W klasycznej grze zwyczajowo wygrywa jedna strona – u Baka nie wygrywa nikt.
Plansza szachowa staje się polem bitwy bez zwycięstwa. Figury – często przedstawione jako uszkodzone, porozrzucane, przypominające zwietrzałe pomniki – są niczym postacie z ruin świata, który nie ma już reguł ani porządku. Ten obraz to nie tylko wspomnienie wojny – to także komentarz do ludzkiej natury i powtarzalności destrukcyjnych mechanizmów.
Zniekształcona rzeczywistość jako sposób opowieści
Bak nie maluje realistycznie. Elementy znane z codziennego życia – jak figury szachowe, przedmioty codziennego użytku, twarze – zyskują wymiar uniwersalnego symbolu. Niektóre z nich są wyolbrzymione, inne zdeformowane, jeszcze inne – jakby zawieszone w próżni.
W obrazie „Szachach każdy przegrywa” plansza szachowa może przypominać zarówno stół operacyjny, pole bitwy, jak i pustynię czy ruiny po kataklizmie. Niezależnie, gdzie patrzymy, nie ma tu nadziei na zwycięstwo – tylko echo przegranej, która dotyka wszystkich stron konfliktu. To bardzo aktualne przesłanie, szczególnie dziś, gdy świat mierzy się z wieloma kryzysami jednocześnie.
Symbolika i powracające motywy w dziełach Baka
Destrukcja i rekonstrukcja
W twórczości Samuela Baka stale powraca motyw zniszczenia – zburzonych budowli, rozpadających się przedmiotów, pękniętych przedmiotów, zmiażdżonych figur. Ale na tych ruinach często pojawia się nowa forma – coś, co przypomina mozolną próbę odbudowy rzeczywistości.
To właśnie ten dualizm – rozpad i konstrukcja – sprawia, że obrazy Baka nie są jedynie pesymistyczne. Pokazują ból, ale i ludzką siłę w dążeniu do odbudowy, choćby ze szczątków. Nie ma tu idealizmu, jest raczej pogodzenie się z tym, że świat jest nieustannie w stanie odbudowy po kolejnej katastrofie.
Dziecko jako świadek i ofiara
Dzieciństwo artysty było brutalnie przerwane wojną – i właśnie figura dziecka często przewija się przez jego prace. Symbolizuje niewinność, ale i bezbronność. W niektórych obrazach dziecięca twarz jest wpisana w kamień, jakby zatrzymana w czasie. Na innych dziecięce zabawki – jak piłki, wiaderka, koniki na biegunach – są porzucone wśród ruin, zamienione w duchy przeszłości.
Dziecko to jeden z najmocniejszych symboli w malarstwie Baka, który przypomina, że to, co dorośli traktują jako „konflikty” lub „historię”, dla innych staje się codziennym horrorem.
Dlaczego malarstwo Samuela Baka jest ważne dziś?
Uniwersalność doświadczenia
Chociaż obrazy Baka wyrastają z Holokaustu – z osobistych i narodowych katastrof – ich przekaz nie ogranicza się do konkretnej epoki czy wydarzenia. To wypowiedź o ludzkiej kondycji jako takiej. O nieustannym zmaganiu się dobra ze złem, o zawodności reguł cywilizacji, o tym, że w każdej wojnie ostatecznie przegrywa ludzkość jako całość.
Współczesny widz, nawet jeśli nie zna historii Holokaustu szczegółowo, odnajduje w tych obrazach silne emocje – niepokój, empatię, skłonność do refleksji. To również ważna wartość edukacyjna – pokazująca jak sztuka może mówić o historii nie przez fakty i daty, ale emocje i symbole.
Most między pokoleniami
Dzięki swojemu stylowi i nienachalnej, choć bardzo mocnej symbolice, Bak potrafi dotrzeć zarówno do osób starszych, które być może znają jeszcze wspomnienia wojny, jak i do młodszych pokoleń wychowanych w XXI wieku. Jego obrazy łączą – językiem uniwersalnym, który nie wymaga znajomości historii sztuki.
Warto zwrócić uwagę na to, że jego twórczość coraz częściej pojawia się w muzeach, galeriach i instytucjach poświęconych tematowi pamięci. Jest też obecna w publikacjach i programach edukacyjnych – jako przykład tego, jak sztuka może pełnić rolę świadka historii.
Jak interpretować twórczość Samuela Baka?
Nie zawsze trzeba rozumieć dosłownie
W kontakcie z dziełami Baka warto porzucić chęć „rozszyfrowania” każdego elementu. Jego obrazy nie są zagadkami, które mają jedno rozwiązanie. Raczej stanowią zaproszenie do refleksji i współodczuwania. Nie musisz znać każdego symbolu, by poczuć ciężar emocji zawartych w obrazie.
Jego prace doskonale nadają się do wspólnego oglądania – nawet z dziećmi czy osobami, które rzadko odwiedzają galerie. Bo wywołują pytania, a nie dają gotowych odpowiedzi. I to właśnie w tym tkwi ich siła.
Najważniejsze jest emocjonalne doświadczenie
Miałem okazję po raz pierwszy zetknąć się z twórczością Baka podczas wystawy poświęconej ocalałym z Holokaustu. To doświadczenie zostało ze mną do dziś. Obrazy, choć pełne symboli, przede wszystkim poruszały – głęboko, do samego rdzenia. Zmuszały do zatrzymania się, do przemyślenia tego, co często spychamy na margines codzienności.
Dlatego polecam Ci, drogi Czytelniku, nie tylko przeczytać o pracach Baka, ale przede wszystkim zobaczyć je – na żywo lub w katalogach. Bo kiedy patrzysz na nie z uwagą, zaczynasz widzieć nie tylko przeszłość, ale i teraźniejszość w zupełnie innym świetle.
Sztuka, która zostaje na długo
Twórczość Samuela Baka nie należy do łatwych ani przyjemnych. Ale właśnie dlatego jest tak potrzebna. W świecie pełnym uproszczeń i szybkich narracji, jego obrazy są jak głębokie oddechy – zmuszają do skupienia, refleksji, współodczuwania.
„Szachach każdy przegrywa” to nie tylko świetnie skonstruowany obraz malarski. To uniwersalne przypomnienie, że życie to nie gra zero-jedynkowa, a historia – nawet ta najokrutniejsza – nie może zostać zapomniana. Dzięki artystom takim jak Bak, mamy szansę usłyszeć głos przeszłości tam, gdzie inne źródła już milkną.